Dzierżoniów i Bielawa, czyli Gwiazdkowy szlak

Położone w Kotlinie Dzierżoniowskiej, nad rzeką Piławą, znajduje się miasto Dzierżoniów, a tuż obok Bielawa. Dwa bardzo urokliwe miasteczka, leżące u podnóża Gór Sowich. Zwiedzanie Dzierżoniowa zacząłem w nocy, w deszczu. A celem całej wycieczki było odszukanie napisu na wieży widokowej w Bielawie.
Ratusz Miejski oraz Rynek w Dzierżoniowie posiadają bardzo ładne podświetlenie. O północy na rynku jest pusto i cicho. Krople wody uderzają w obiektyw i przeszkadzają w robieniu zdjęcia. Chwilę później, ktoś prosi mnie o papierosy. Czas poszukać noclegu. Jest już późno.
Spacer po mieście i zwiedzanie zabytków rozpocząłem dopiero następnego dnia. Pierwszym zabytkiem jaki zwiedzam jet kościół poewangelicki (obecnie rzymsko-katolicki pw. NMP Matki Kościoła. W jego okolicy znajdują się mury obronne miasta.
Zostały one zniesione pod koniec XIII w. na polecenie księcia świdnickiego Bolka II. Po wojnie husyckiej dobudowano mury zewnętrzne, tworząc w ten sposób pas zieleni między murami.
Po południu udałem się spacerem w stronę Bielawy. Celem wycieczki była wieża widokowa na Górze Parkowej (455 m n.p.m.), położonej na południe od centrum miasta. Po drodze z Dzierżoniowa do Bielawy, warto wejść na Łysą Górę, z której rozpościera się piękny widok na oba miasta.
Wieża widokowa została zbudowana na zlecenie bielawskiego Towarzystwa Sowiogórskiego w miejscowym warsztacie ślusarskim Curta Steuerta i oddana do użytku 20 czerwca 1925 r. Wieża ma wysokość 9 metrów i posiada dwie platformy widokowe. Wieżę nazwano "Wolfgang Turm" (Wieża Wolfganga) - od imienia fundatora.
Zobacz podobne artykuły

Lądyn! Jest Lądek, Lądek Zdrój, tak...
Pewnego razu, siedząc spokojnie przed komputerem poznałem Kaję. Dziwny zbieg wydarzeń sprawił, że postanowiłem Ją odwiedzić w Sewilli w Hiszpanii. Podróż swoją zaplanowałem tak, żeby zwiedzić Londyn. Miasto, które stało się rajem bogactwa dla Polaków.

Stary rynek w Łodzi
Jak to na koniec roku, trzeba troszkę ponarzekać. O tym, że Łódź jest innym miastem niż wszystkie pozostałe, chyba nie muszę nikomu już udowadniać. Siedząc przed komputerem zdałem sobie sprawę z kolejnego faktu inności tego miejsca. Nam brakuje Starego Rynku!

Mgliste wędrówki po Łodzi
Jakiś czas temu urządziłem sobie nocne wędrówki po Łodzi. Miasto wtedy wydawało mi się puste, smutne i ponure. W pewien mglisty wieczór chciałem wybrać się ponownie i uchwycić to piękno, które Łódź gdzieś w sobie skrywa.