Toruń to nie tylko pierniki

Wiecznie zakochany we Wrocławiu, Spiżu, postanowiłem wybrać się do Torunia. Krótka przejażdżka pociągiem i już byłem na miejscu. Przytulny hotelik blisko rynku i pomnika osiołka.

A że był już wieczór, wybrałem się obejrzeć tę słynną panoramę. Aby dostać się do niej, trzeba pokonać długi, świecący w nocy na niebiesko most. Idzie się nim wyjątkowo długo do punktu widokowego.

Ale warto się przejść. Widok oświetlonego miasta nad rzeką zapiera dech w piersi. W punkcie widokowym zbiera się dużo ludzi z aparatami, piwem, wódką. Stoi też pełno samochodów, które rytmicznie podskakują w górę i w dół.

Jeżeli ktoś nie był w tym miejscu to gorąco polecam. Jest co fotografować, zwłaszcza nocą. Niedaleko mostu znajdują się ruiny zamku, na Starówce znajdziemy wiele pomników i pięknych budynków.

Jednym słowem warto. A Wrocław niebawem odwiedzę. Zapasy Spiża wyschły w Łodzi a zapowiada się gorące lato.

Zobacz podobne artykuły

Metro w Londynie
Viaxe

Lądyn! Jest Lądek, Lądek Zdrój, tak...

Pewnego razu, siedząc spokojnie przed komputerem poznałem Kaję. Dziwny zbieg wydarzeń sprawił, że postanowiłem Ją odwiedzić w Sewilli w Hiszpanii. Podróż swoją zaplanowałem tak, żeby zwiedzić Londyn. Miasto, które stało się rajem bogactwa dla Polaków.

Stary rynek w Łodzi
Viaxe

Stary rynek w Łodzi

Jak to na koniec roku, trzeba troszkę ponarzekać. O tym, że Łódź jest innym miastem niż wszystkie pozostałe, chyba nie muszę nikomu już udowadniać. Siedząc przed komputerem zdałem sobie sprawę z kolejnego faktu inności tego miejsca. Nam brakuje Starego Rynku!

Mgliste wędrówki po Łodzi
Viaxe

Mgliste wędrówki po Łodzi

Jakiś czas temu urządziłem sobie nocne wędrówki po Łodzi. Miasto wtedy wydawało mi się puste, smutne i ponure. W pewien mglisty wieczór chciałem wybrać się ponownie i uchwycić to piękno, które Łódź gdzieś w sobie skrywa.