Milion złotych za stronę na WordPressie

Milion złotych za stronę na WordPressie

Czy to dużo? W sieci a zwłaszcza w społeczności WordPressowej zawsze wtedy wrze. Jak strona na darmowym systemie może tyle kosztować? Takie strony robi się na gotowym motywie za kilkanaście złotych. Ktoś ustawił przetarg! A jak jest naprawdę? Czy strona WWW oparta o bezpłatny CMS może tyle kosztować?

Najczęściej tego typu komunikaty i spory słyszymy w momencie jeżeli chodzi o stronę dla jakiegoś urzędu miasta, podmiotu publicznego i w grę wchodzą przetargi.

Fakt, WordPress to darmowy system do zarządzania treścią, co nie koniecznie musi oznaczać, że stworzenie portalu bazującego na tym systemie jest również darmowe. Gdyby ktoś napisał, że stworzenie serwisu webowego w PHP kosztuje milion złotych, to nie byłoby już problemu. Każdy przecież wie, że trzeba zatrudnić programistów. A przecież język PHP jest również darmowy.

Spis treści

Przetargi

Zresztą zacznijmy od tego, że strona internetowa na WordPressie za milion to nie problem. Problemem jest to, że mało jaka firma startuje do takiego przetargu i nie ma w kim wybierać. Samo przygotowanie się do przetargu, spełnienie wymagań to są już ogromne koszta, które wlicza się w produkt końcowy.

Firma startująca do przetargu, musi na podstawie OPZ (Opis Przedmiotu Zamówienia) oraz SIWZ (Specyfikację Istotnych Warunków Zamówienia), dokonać wyceny projektu. Niestety te dokumenty najczęściej przygotowuje urzędnik, który nie ma pojęcia o IT. Nawet jeżeli jest to urzędowy informatyk, to nie zna się na wszystkich rozwiązaniach mobilnych, hostingowych, RWD i tym podobnych. Specyfikacja zamówienia jest bardzo często napisana ogólnikowo lub po prostu przeklejane są gotowe frazy znalezione gdzieś w internecie. Rzadko zdarza się, że zostanie wynajęty do tego zewnętrzny konsultant, który przygotuje dobrą specyfikację zamówienia. Zresztą na to trzeba mieć zaplanowany całkiem spory budżet.

Kolejnym problemem z przetargami są różne obwarowania prawno-formalne. Raz trzeba przygotować stu stronicową dokumentację, czasem wpłacić wadium, może weksel albo gwarancje bankowe, ilość zatrudnionych osób i tym podobne. Tego typu rzeczy również wpływają na cenę projektu.

Kolejnym elementem wpływającym na cenę są odmienne warunki pracy. Firmy programistyczne najczęściej pracują w zwinnych metodykach. Rozwijają aplikacje webowe z tygodnia na tydzień, rozliczając się za kolejne etapy projektu. Przy kolejnej iteracji jest czas na zastanowienie się jaki element oprogramowania będzie teraz rozwijany, a może z niego rezygnujemy na rzecz lepszego lub tańszego rozwiązania.

Tworzenie oprogramowania w ramach przetargu to podejście typu waterfall. Dlatego wiele firm, które do tej pory pracowało w agile, podaje dużo większą wycenę, aby mieć środki na ewentualne problemy jakie napotkają.

Co się składa na cenę?

Dobrze wykonana strona internetowa, wymaga ogromnej wiedzy oraz doświadczenia z wielu dziedzin związanych z informatyką: design, UX, UI, bezpieczeństwo, optymalizacja, RWD, przygotowanie pod SEO i wiele innych.

Najlepiej będzie spojrzeć na przykładowe zlecenie wykonania takiego serwisu na podstawie SIWZ na stworzenie dwóch portali opartych o WordPressa. Jak możemy przeczytać w dokumencie, do wykonania będą:

  • analiza funkcjonalna serwisów,
  • przygotowanie koncepcji rozwiązania jako Projekt Techniczny,
  • przygotowanie 6 projektów graficznych,
  • przygotowanie dwóch makiet interaktywnych,
  • przeprowadzenie badań użyteczności portalu,
  • uruchomienie środowiska developerskiego, testowego, pre-produkcyjnego, produkcyjnego,
  • migracja treści z poprzednich serwisów,
  • szkolenie pracowników z obsługi WordPressa,
  • pełna dokumentacja powdrożeniowa,
  • świadczenie usług gwarancyjnych, rozwojowych oraz serwisowych - SLA 99,4%, przez 4 lata.

Dodatkowo system oparty o darmowego WordPressa ma zostać zintegrowany z jakdojade.pl, systemem rozkłady jazdy, systemem do wydawania karty miejskiej, weryfikować zniżki, posiadać interaktywne mapy oraz być zintegrowany z bazą pojazdów CERBER.

Czy to dużo?

Powyższy projekt został wyceniony na 1 124 000 zł. W moim odczuciu to bardzo niska kwota za ilość pracy jaką należy wykonać a następnie utrzymywać system przez 4 lata.

Dla przypomnienia, portal Zarządu Transportu Miejskiego w Warszawie, odwiedza kilkadziesiąt tysięcy użytkowników dziennie. Utrzymanie takiej infrastruktury, która może maksymalnie w miesiącu nie działać przez niecałe 4 i pół godziny (SLA 99,4%), jest jednym z droższych elementów całego projektu.

Jeżeli do tego doliczymy cenę szkolenia pracowników, przygotowanie projektów graficznych, kopie zapasowe, to okaże się, że ten milion to za mało.

Z mojego doświadczenia wynika także, że we wszystkich projektach związanych z WordPressem, 90% czasu spędza się na robieniu z WordPressa czegoś co nim nie jest.

 

Newsletter

Zobacz podobne artykuły

Jacht na skale

Awarie IT zdarzają się każdemu

Od paru godzin trwa awaria komunikatora internetowego Slack. Kilka tygodni temu nie można było korzystać z usług firmy Google, a jeszcze wcześniej spora część Internetu nie działała z powodu awarii usług Cloudflare. Czy to możliwe, że usługi w chmurze są niedostępne?

Czytaj dalej
Macierz Eisenhovera

Macierz Eisenhovera, czyli jak zapanować nad priorytetami?

Iść na przerwę a może odpisać na tego maila, czy odebrać telefon od przełożonego? W jakiej kolejności zająć się tymi zadaniami, aby nie utracić nad tym kontroli i nie popaść w bezsilność? Rozwiązaniem tych problemów może być Macierz Eisenhowera (nazywana także Matrycą lub Kwadratem Eisenhowera).

Czytaj dalej

Jak mogę Ci pomóc?

Porozmawiajmy

niezobowiązująco o współpracy

Umów 15 minutową rozmowę

Napisz do mnie

Mój adres email:

hello@kamilporembinski.pl