Cześć, nazywam się Kamil Porembiński i jestem upierdliwy, ale potrzebny. Od ponad dwudziestu lat pomagam małym i dużym firmom w ulepszaniu ich biznesu, dzięki technologii. Automatyzuję procesy, wdrażam sztuczną inteligencję oraz dbam o ich cyberbezpieczeństwo.
Do każdego szkolenia podchodzę w sposób indywidualny, dopasowując treść, przykłady do poziomu zaawansowania grupy. Ponieważ w głównej mierze szkolę z tematyk związanych z technologią cyberbezpieczeństwo oraz sztuczna inteligencja (AI), szkolenie opieram na przykładach i humorze w taki sposób, że jest zrozumiałe dla każdego.
Cyfryzację firm realizuję szybko i skutecznie — audytuję, optymalizuję i wdrażam zmiany tam, gdzie naprawdę mają znaczenie. Chmura, automatyzacja, bezpieczeństwo i sztuczna inteligencja (AI) — bez zbędnych komplikacji, za to z pełnym dopasowaniem do Twojego biznesu. Prosto, konkretnie i z efektem.
1 września - początek roku szkolnego. Rodzice, dziadkowie, szkoły i samorządy szykują się na zdjęcia z tornistrami, balonikami i tabliczką "pierwszy dzień w szkole". Media społecznościowe tego dnia zalewają fotografie pełne uśmiechów i wzruszeń. Ale tu pojawia się ważny apel: zanim wrzucicie fotkę dziecka do internetu - zastanówcie się dwa razy.
Polska stała się jednym z najczęściej atakowanych przez cyberprzestępców krajów na świecie. – Jesteśmy łatwym celem – tłumaczy mi ekspert Kamil Porembiński. I dodaje: – Osobą odpowiadającą za bezpieczeństwo w firmi jest informatyk, którego innymi zadaniami są wymiana kabli w komputerze i toneru w drukarce. Ich wiedza o cyberatakach i cyberbezpieczeństwie często jest zerowa.
W erze powszechnego entuzjazmu wokół sztucznej inteligencji coraz więcej osób – zarówno programistów, jak i zupełnie nietechnicznych użytkowników – sięga po AI, by tworzyć kod, rozwiązywać problemy lub budować proste aplikacje. Problem w tym, że często efekt końcowy to cyfrowy odpowiednik prowizorki.
W Polsce nie możesz sprawdzić numeru księgi wieczystej przez Geoportal, bo to... dane osobowe. Tak uznał Naczelny Sąd Administracyjny. Według tej interpretacji, sam numer KW, czyli ciąg znaków w formacie XXXX/XXXXXXXX/X, to już informacja chroniona. Ale jeżeli bardzo chcesz – proszę bardzo – wystarczy zapłacić 100 zł firmie zarejestrowanej w Stanach Zjednoczonych i masz dostęp do 50 takich numerów. Legalnie? W USA tak. W Polsce – nie.
1 sierpnia 2007 roku założyłem swoją pierwszą działalność gospodarczą. Pamiętam to do dziś. Miałem wtedy więcej entuzjazmu niż wiedzy, ale jedno wiedziałem na pewno: chcę mieć swoją firmę.
Jakich metod używają złodzieje tożsamości i cyberoszuści, by okradać swoje ofiary i jaka jest skala tego zjawiska? Jakie korzyści daje zastrzeżenie numeru PESEL i o co jeszcze warto zadbać? Z ekspertem ds. cyberbezpieczeństwa Kamilem Porembińskim rozmawia Beata Turska.