Cmentarz z ,,pepeszą"

Cmentarz z ,,pepeszą"

Wyjeżdżając z Bornego Sulinowa i kierując się w stroną wioski Krągi możemy trafić na stary Cmentarz cywilno-wojskowy z ,,pepeszą". Znajduje się tam sporo mogił z pochowanymi po wojnie rosyjskimi żołnierzami oraz ich rodzinami.

Czytaj dalej
Grupa Warowna "Góra Śmiadowska"

Grupa Warowna "Góra Śmiadowska"

Pomiędzy Bornym Sulinowem a Kłominem ciągnie się dawny poligon wojskowy. Na jego terenie można napotkać pozostałości różnego rodzaju bunkrów zbudowanych przez Armię Radziecką. Znajdziemy tam najwięcej bunkrów ćwiczebnych, gdzie żołnierze doskonalili umiejętności ich zdobywania.

Czytaj dalej
Kłomino - wymarłe miasto

Kłomino - wymarłe miasto

Tyle się mówi o wymarłych miastach na Ukrainie po wybuchu reaktora w Czarnobylu. Opustoszałe miasta i wioski ciągną się tam kilometrami. Jednak nie trzeba tak daleko szukać wymarłych miast. Możemy odwiedzić Kłomino, które leży w okolicy Bornego Sulinowa (około 15 km od miasta). Miasto znajduje się na skraju dawnego poligonu. W czasach radzieckich nosiło ono nazwę Grodek lub Gródek, a po niemiecku zwano je Westwalenhof.

Czytaj dalej
Retkińska Kula

Retkińska Kula

Odpady też mogą być piękne. Wiele lat temu za czasów PRLu, z odpadów na Nowych Sadach zbudowano rzeźbę. Kula "na wiaduktach" znajduje się przy ulicach Maratońska i al. Waltera-Janke.

Czytaj dalej
Łódzkie Zakłady Przemysłu Spirytusowego POLMOS

Łódzkie Zakłady Przemysłu Spirytusowego POLMOS

Jakiś czas temu a dokładnie 13 marca wybrałem się wraz z MMŁódź na kolejny Foto Dej. Tym razem udaliśmy się do Łódzkich Zakładów Przemysłu Spirytusowego POLMOS. Być może są to jedne z ostatnich zdjęć jakie wykonano w tym miejscu.

Czytaj dalej
Stanowisko dowodzenia "Obszar Środek"

Stanowisko dowodzenia "Obszar Środek"

Rok temu wybrałem się ze znajomymi nad Zalew Sulejowski, żeby po nim pospacerować. W tym roku też odwiedziliśmy to miejsce. Niestety lód był zbyt cienki, żeby po nim chodzić, więc ruszyliśmy szybko w stronę bunkrów. Tym razem wiedzieliśmy gdzie się udać a piękny głos Marzeny z Automapy umilał nam podróż.

Czytaj dalej
Sewilijska pomarańcza

Sewilijska pomarańcza

Pierwszą rzeczą jaka zwróciła moją uwagę w Hiszpanii była piękna i soczysta pomarańcza wisząca sobie na drzewie przy drodze. Cudowny owoc, silny aromat i ten rajski kolor. Wisiała sobie spokojnie na drzewie tuż przy głównej ulicy. Z każdą chwilą ślinka mi ciekła coraz bardziej. No zerwij ją i zjedz! - krzyknęła Kaja.

Czytaj dalej
Kultura picia w Hiszpanii

Kultura picia w Hiszpanii

To co najbardziej spodobało mi się w Hiszpanii to ludzie. Do dziś jestem zachwycony ich kulturą, podejściem do życia, spokojem i rozsądkiem, a przede wszystkim brakiem "dresów". Przechadzając się późno nocą po mieście, nie bałeś się, że możesz oberwać od kogoś. No po za małym przypadkiem, kiedy sam się o to poprosiłem. A nawet jeśli już spotkałeś gościa, który idąc szeleścił spodniami to wiedziałeś, że wraca z treningu.

Czytaj dalej
Manifestacja w Hiszpanii

Aresztowany w Hiszpanii

Tak! Trafiłem do więzienia w Sewilli. Co prawda posiedziałem tam z 20 minut, ale liczy się fakt. W końcu nie każdemu zdarza się zwiedzić hiszpańskie więzienie za darmo. Wszystko zaczęło się normalnie. Odprowadziłem Kaję na przystanek na Prado de San Sebastián by udała się na Uniwersytet Pablo de Olavide. Ja spokojnie podreptałem w stronę centrum. I to był błąd!

Czytaj dalej
Metro w Londynie

Lądyn! Jest Lądek, Lądek Zdrój, tak...

Pewnego razu, siedząc spokojnie przed komputerem poznałem Kaję. Dziwny zbieg wydarzeń sprawił, że postanowiłem Ją odwiedzić w Sewilli w Hiszpanii. Podróż swoją zaplanowałem tak, żeby zwiedzić Londyn. Miasto, które stało się rajem bogactwa dla Polaków.

Czytaj dalej
Stary rynek w Łodzi

Stary rynek w Łodzi

Jak to na koniec roku, trzeba troszkę ponarzekać. O tym, że Łódź jest innym miastem niż wszystkie pozostałe, chyba nie muszę nikomu już udowadniać. Siedząc przed komputerem zdałem sobie sprawę z kolejnego faktu inności tego miejsca. Nam brakuje Starego Rynku!

Czytaj dalej
Mgliste wędrówki po Łodzi

Mgliste wędrówki po Łodzi

Jakiś czas temu urządziłem sobie nocne wędrówki po Łodzi. Miasto wtedy wydawało mi się puste, smutne i ponure. W pewien mglisty wieczór chciałem wybrać się ponownie i uchwycić to piękno, które Łódź gdzieś w sobie skrywa.

Czytaj dalej

Jak mogę Ci pomóc?

Porozmawiajmy

niezobowiązująco o współpracy

Umów 15 minutową rozmowę

Napisz do mnie

Mój adres email:

[email protected]